Fenomen skoków narciarskich w Polsce

Za oknem może tego nie widać (&przynajmniej&$по крайней мере$u mnie w Krakowie), ale jest &środek&$середина$ zimy. I właśnie z tego powodu chciałbym, żebyśmy dzisiaj porozmawiali o charakterystycznym elemencie zimowego &krajobrazu&$пейзажа$w Polsce. Wyrażenia „zimowy krajobraz” nie bierzcie jednak &dosłownie&$буквально$. Nie mam tutaj na myśli ośnieżonych lasów czy dróg – ale dyscyplinę sportu, którą ogląda się od wielu już lat w polskich domach – &skoki narciarskie&$прыжки на лыжах с трамплина$.

Ale zacznijmy od początku. Chociaż sukcesy w skokach Polacy odnosili już dużo wcześniej, to jednak największy wpływ na popularność tej dyscypliny nad Wisłą miały wydarzenia, które zaczęły się dokładnie 20 lat temu. Wtedy to, 23 letni, &pochodzący z Wisły&$родом из Вислы$ (miasto na południu Polski) &skoczek&$прыгун$- Adam Małysz, ku zaskoczeniu całego narciarskiego świata, zaczął zwyciężać &z ogromną przewagą&$с огромным преимуществом$ w zawodach najbardziej prestiżowego turnieju w skokach – Turnieju Czterech Skoczni. Jego zwycięstwa cieszyły polską publiczność tym bardziej, że wszystkie logiczne argumenty wskazywały na to, że są one niemożliwe.

By Cezary Piwowarski - Praca własna, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=33140900
Adam Małysz

W pogrążonej w ustrojowej transformacji Polsce brakowało pieniędzy na wszystko, a już zwłaszcza na sport. Warunki w których trenował Małysz nie mogły w żaden sposób równać się z tymi, które mieli skoczkowie z takich krajów jak Niemcy, Finlandia, Austria czy Norwegia, a mimo to Małysz rywalizował z &zawodnikami&$спортсменами$ z tych krajów bez kompleksów i co najważniejsze – zwyciężał. Z racji tego, że Polacy mają ogromne skłonności do romantyzmu – nie mogli nie pokochać &współczesnego&$современного$ Dawida walczącego z Goliatem, a wraz z nim pokochali również skoki. Małysz za tę miłość &odwdzięczył się&$отблагодарил$ wspaniałymi skokami, a dzięki swoim swoim sukcesom stał się dla Polski więcej niż symbolem sportu. Żeby się o tym przekonać posłuchajmy, jakie emocje towarzyszyły komentatorowi sportowemu, Włodzimierzowi Szaranowiczowi &w czasie ostatnich mistrzostw świata&$во время последнего чемпионата мира$ z udziałem Adama Małysza:

Już nie będzie Adama Małysza na następnych Mistrzostwach Świata. &Pożegnanie&$прощение$ Adama z Mistrzostwami Świata… Sześć medali: cztery złote, jeden srebrny, jeden brązowy, tu zdobyty jeszcze. Kilkanaście lat startów. Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez lata, przez dekadę, a przecież pierwsze zwycięstwo w Holmenkollen odniósł tu, na tej skoczni jako osiemnastolatek i było to przecież piętnaście lat temu. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy, jak do &telenoweli&$телесериал$, żeby właśnie oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu wygrać ewidentnie &bez układów&$без связей$. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom, &żyliśmy życiem zastępczym&$мы жили иной жизнью$. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele. Bardzo wiele...

&Zawsze się wzruszam&$я всегда тронут$ gdy słucham tego przemówienia, bo sam miałem szczęście przeżywać przed telewizorem te wszystkie zawody i w pełni podpisuje się pod słowami pana Włodzimierza – sukcesy i okoliczności sukcesów Małysza były czymś niesamowitym.

Ale wróćmy teraz do teraźniejszości – jeśli myślicie, że polskie sukcesy w skokach skończyły się wraz z Adamem Małyszem, to jesteście w błędzie. Zaraz po tym, jak skończył on swoją karierę, doczekał się &następcy&$наследника$– Kamila Stocha, który na skoczniach świata występuje do dzisiaj. Osiągnięcia Stocha są równie imponujące co jego wielkiego &poprzednika&$предшественника$ (jeśli nie większe) – a dziennikarze i kibice wciąż &toczą dyskusje&$постоянноо дебатируют$ o to, kto jest lepszy Stoch czy Małysz. Odpowiedź na to pytanie jest niezwykle trudna, jednak moim zdaniem, gdyby nie sukcesy Małysza w pierwszej dekadzie XXI wieku i nie ogromny wzrost zainteresowania tą dyscypliną, takim zawodnikom jak Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Piotr Żyła o wiele trudniej byłoby o sukcesy.

By Tadeusz Mieczyński - http://www.galeria.skijumping.pl/categories.php?cat_id=1703, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=34830009

Kamil Stoch

Także jak włączycie zimą polską telewizję, czy wejdziecie na jakiś portal sportowy – nie dziwcie się, że w miesiącach zimowych znajdziecie tam mnóstwo informacji o skokach narciarskich. Jest to prawdziwy polski fenomen, że dyscyplina sportu, której &nie można uprawiać amatorsko&$нельзя заниматься любительским образом$ i którą można trenować tylko w kilku miejscach w Polsce, zyskała tak ogromną popularność w całym kraju. Ale cóż można powiedzieć, Polacy kochają góry, romantyzm i &ryzyko&$риск$, a chyba żadna inna dyscyplina sportu nie łączy w sobie tych elementów. Zgodzicie się ze mną?

                                                                                                                                                            Mateusz Demianiuk