6 grudnia - Mikołajki

6 grudnia to dzień na który &z niecierpliwością czekają&$с нетерпением ждут$ dzieci w Polsce. Wtedy to bowiem &obchodzone są&$отмечается$ Mikołajki, czyli święto ku czci św. Mikołaja, biskupa Miry. Jak dla mnie to ten dzień właśnie jest początkiem bożonarodzeniowego &okresu&$периода$,  chociaż wiele osób (a szczególnie firm i &przedsiębiorców&$предприятий$) świąteczną atmosferę czuje (bądź w przypadku firm) &kreuje&$создают$ już po Wszystkich Świętych, a więc na początku listopada. Czym są Mikołajki i jakie tradycje są z nimi związane?

Na początku trzeba powiedzieć, że Mikołajki nie są jakimś wielkim świętem. Są jak już powiedziałem swego rodzaju &wstępem&$введение$do Bożego Narodzenia. Nie jest to dzień wolny od pracy, ani święto nakazane w kościele katolickim. Z religijnego punktu widzenia jest to dzień, kiedy wspomina się św. Mikołaja, żyjącego na przełomie III i IV wieku w Mirze (obecnie na terenie Turcji) biskupa, który &zasłynął cudami&$был известный своими чудесами$ oraz pomocą  biednym i &potrzebującym&$нуждающимся$. Religia idzie jednak swoją drogą, a kultura popularna swoją i współcześnie Mikołajki, jak i cała postać św. Mikołaja &są niemal całkowicie pozbawione&$почти полностью лишены$ religijnego wymiaru. Niemal, bo przynajmniej w Polsce zdarza się, że osoby mocno wierzące &sprzeciwiają się&$сопротивляются$ wizerunkowi św. Mikołaja jako &krasnala&$гнома$ w czapce z pomponem i kreują jego wizerunek zgodny z tradycją chrześcijańską.  Zobaczcie sami.

Zdjęcie: ornaty.net
Taki strój św. Mikołaja można zamówić w internecie.

Przejdźmy jednak do sedna – jak dzisiaj wyglądają Mikołajki? Ich charakterystycznym elementem są oczywiście prezenty – ale mają one bardziej symboliczne rozmiary i w żaden sposób nie mogą się równać z tymi wręczanymi w wigilijny wieczór. Kiedy ja byłem dzieckiem w Mikołajki rodzice najczęściej dawali mi coś słodkiego (np. czekoladę), którą &niepostrzeżenie&$незаметно$wkładali pod moją poduszkę kiedy jeszcze spałem. Słodycze to niby nic wielkiego, ale znalezione o poranku pod poduszką wprawiały mnie w bardzo pozytywny nastrój.

Małe mikołajkowe prezenty w domu to jednak nie wszystko. Mikołajki &kojarzą mi się&$ассоцируються у меня$ również bardzo mocno z wręczaniem prezentów kolegom i koleżankom ze szkoły. Około dwóch tygodni przed Mikołajkami w klasie organizowane było &losowanie&$жеребьевка$. Na małych karteczkach zapisywaliśmy swoje imię i nazwisko, po czym wrzucaliśmy je do &pudełka&$коробку$, a następnie losowaliśmy osobę, której mieliśmy kupić prezent. W losowaniu brał również udział nauczyciel. Teoretycznie powinniśmy &zachować w tajemnicy&$оставить в секрете$ imię osoby, której będziemy kupować prezent, w praktyce jednak zaraz po losowaniu rozpoczynało się uczniowskie śledztwo, które w kilka godzin wyjaśniało kto komu kupuje prezent. Z jednej strony trochę &psuło to niespodziankę&$портило сюрприз$, z drugiej jednak pozwalało się dowiedzieć co chciałaby dostać wylosowana przez nas osoba.  Aby nie było nieporozumień i przykrych sytuacji – rodzice wcześniej ustalali między sobą ile mniej więcej mają kosztować prezenty.  W Mikołajki każdy z uczniów przynosił prezent do szkoły, a na jednej z lekcji nauczyciel &wcielał się w rolę&$входил в роль$ Mikołaja i rozdawał prezenty, po czym zaczynało się ich wspólne oglądanie oraz zabawa.

W Mikołajki jednak nie tylko dzieci obdarowuje się prezentami – robią to również dorośli i podobnie jak w przypadku najmłodszych – też są to najczęściej drobiazgi. Myślę, że to właśnie ten fakt, że prezenty wręczane tego dnia mają wymiar symboliczny jest chyba w tym dniu najistotniejszy, bo przecież najważniejsza jest radość z dawania, a nie &wartość&$стоимость$ prezentu. A wy jak sądzicie?

                                                                                                                                                                                            Mateusz Demianiuk